Jelonka
Administrator
Dołączył: 09 Sie 2005
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:04, 13 Sie 2005 Temat postu: Odcinek 8: "Decyzja" |
|
|
Budrys i Rosjanie wrzucają ciało martwej dziewczyny do jeziora, a ktoś robi im zdjęcia. Budrys jest załamany tą sytuacją. OPZ zajmuje się sprawą dwóch trupów w restauracji pod miastem. Jedyny świadek strzelaniny to kelnerka Ania, ale ona jest w szpitalu w ciężkim stanie. Zdaniem Kuby ślady wskazują na to, że ten kto strzelał chyba kulał. Właścicielka restauracji przyjechała na miejsce po 9, tuż po strzelaninie. Jakaś kobieta była zidentyfikować zwłoki w prosektorium, ale podała fałszywe dane. Budrys okropnie wygląda i jest roztargniony. Tłumaczy się kacem. Szajba i Budrys jadą do prosektorium. Jeden z pracowników wie, że ta dziewczyna, która była na identyfikacji, pracuje w agencji towarzyskiej i ma pseudonim Julia. Kuba ustala, że tym kto strzelał może być niejaki Leon Guszkin, poszukiwany przez Interpol. Został ranny w lewą nogę i teraz na nią kuleje. Budrys dowiaduje się od Lemańskiej, że ma awansować na komisarza. Wysyła go ona do tej agencji towarzyskiej by incognito porozmawiał z Julią i nakłonił ją do współpracy. Juli nie ma, ale jedna z dziewczyn podaje Budrysowi jej adres. Aleks idzie do szpitala by porozmawiać z Anią, ale dziewczyna nie chce nic powiedzieć. W mieszkaniu Julii, Budrys i Szajba znajdują ją martwą pod prysznicem, paskiem na szyi. Mężczyzna, który udaje w szpitalu pielęgniarza, zaciąga Aleks do pomieszczenia gospodarczego. Wyjaśnia jej, że jeden z zabitych to jego brat, a teraz polują na niego. Chce im wydać Siergieja. Zabici to żołnierze gangu Warszawiaka. Bakajew przychodzi do mieszkania Budrysa, chce by dał im znać gdyby OPZ planował jakąś akcję przeciwko nim. Jeśli Budrys tego nie zrobi to on wyśle wiadomą kasetę do OPZ. Rano OPZ i SPAT przeprowadzają wspólną akcję na budynek, w którym mają mieszakć członkowie Siergiejskiej. Znajdują tylko powieszonego Guszkina. Wieczorem Budrys spotyka się nad jeziorem z Bakajewem, który daje mu pieniadze za cynk. Budrys pali je na jego oczach, a potem odjeżdza.
Tekst wzięty ze strony [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|